„To tylko ma wysyłać pdfy, nie możliwe by tyle kosztowało”. „Że co? tyle kosztowały nas licencję, to jeszcze mamy płacić dodatkowo za wysyłanie emaili?!” Przyznajcie developerzy, że te pytania słyszycie regularnie. Zmuszony przez klienta postanowiłem zrobić research w poszukiwaniu „tańszych” alternatyw. Google znalazł producentów: Mail and Deploy, Cia Partners oraz Binetwork. Skontaktowałem się i poprosiłem o specyfikację wraz z cennikiem.

Mail and Deploy

Szybki kontakt, od razu z ofertą partnerstwa 🙂 materiały marketingowe o wyglądzie dyskusyjnym. Otrzymałem trzy PDF:

  • Factsheet – nic ciekawego
  • The Qlik Reporting Suite – jeszcze nic ciekawszego
  • no i w końcu Price list.

Ciekawa referencja to Raiffeisen Bank (może Radek zostawi swój komentarz na blogu o tym jak działa Mail and Deploy?). Producent różnicuje licencję na poniżej 250 odbiorców (ciekawe skąd ta liczba, czemu nie 249) i powyżej tej liczby. Można nabyć tańszą licencję w formie subskrypcji jak i dokonać jej zakupu. W obu przypadkach potrzebujemy budżetu na poziomie od: (nie wiem czy mogę podawać ceny) dlatego wkleję link https://www.auto-swiat.pl/uzywane/co-warto-kupic/top-25-najlepsze-auta-do-30-tys-zl/crh1l32 .

Binetwork

BIMAIL dostarczył ofertę, gdzie również możemy kupić licencję dla wybranego produktu Qlik jak i zamówić abonament. Cena licencji jest atrakcyjniejsza bo jej równowartość wynosi tyle co Audi A3 8P 2.0 z 2004 roku, a subskrypcja w cenie wycieczki do Hiszpanii (zakładam że wybierzesz hotel 4 gwiazdkowy). Można kupić też licencję dla Qlik Sense i Qlikview wtedy oferta jest jeszcze ciekawsza. Do cen licencji należy oczywiście dodać utrzymanie, które wynosi 20% wartości zakupu. Co ciekawe producent nie dzieli licencji w zależności od liczby odbiorców.

A Team 🙂

CIA

Legenda głosi, że komuś odpowiedzieli na maila.

Rozwiązania własne

Oczywiście najtańszą alternatywą jest napisanie własnego „nprintingu”. Swojego czasu dla starszych wersji sense działał mi skrypt do wykonywania zrzutów ekranu i wysyłania emailem. Nazwałbym go wstępem do automatycznej wysyłki raportów skutecznie udowadniającym, że tego typu narzędzia przydają się w firmie.

„A jest coś tańszego niż nprinting?” – szybki przegląd cen alternatyw.